Co się będzie “klikać” na Insta w 2023 roku? Jakie treści będą cieszyły się największą popularnością, a jakie stały się już passé? Które trendy na Instagramie są najbardziej atrakcyjne dla prawie 1,5 miliarda aktywnych użytkowników aplikacji? Są to tylko chwilowe preferencje czy może raczej kierunki, w których będą zmierzały media społecznościowe?
Jakie treści na Instagramie będą najbardziej popularne w 2023 roku?
Kto w tej chwili wyznacza trendy na Instagramie? Głównie pokolenie Z, czyli osoby urodzone w latach 1995-2012, powoli wkraczające na rynek pracy. Jakich treści poszukują? Jakie treści tworzą i udostępniają?
1. Aktywizm, działalność na rzecz sprawiedliwości społecznej
Ludzie chcą podzielać te same wartości z osobami, twórcami, markami, które obserwują w mediach społecznościowych. Coraz więcej marek angażuje się politycznie i zabiera głos np. w kwestiach sprawiedliwości społecznej czy ochrony środowiska. Nie może jednak być tak, że zajęcie stanowiska w jakiejś sprawie jest wyłącznie fasadą, za którą ukrywa się cel w postaci sprzedaży większej liczby produktów pod parasolem „troski”. Warto też zdawać sobie sprawę, że milczenie też jest formą aktywizmu, a dokładniej jego brakiem. Tymczasem konsumenci obserwują i wyciągają wnioski. Warto pamiętać, że trendy na Instagramie nie są oderwane od świata rzeczywistego.

2. Autentyczność
Zapotrzebowanie na autentyczne treści pochodzące zarówno od influencerów, jak i firm wciąż rośnie. Ludzie chcą prawdziwego połączenia i relacji, a trudno jest budować relację, będąc fałszywie perfekcyjnym. Z tego względu pojawia się coraz więcej niefiltrowanych zdjęć i postów z prawdziwymi historiami. Trend w kierunku bardziej autentycznych treści odnotował gwałtowny wzrost nie tylko wśród wpływowych osób, ale także marek. W 2023 roku autentyczność marki będzie absolutnym wymogiem. Ludzie chcą wiedzieć, że za marką stoją prawdziwi ludzie, z którymi mogą się łączyć. Chcą, aby ich ulubione marki wyznawały te same wartości co oni, a co najważniejsze, chcą, aby marki promowały przejrzystość. Kiedy konsumenci czują się związani i ufają marce, są znacznie bardziej skłonni do zakupu produktów czy usług od tej marki.
3. Treści generowane przez użytkowników
User-generated content, czyli treści generowane przez użytkowników to treści, które obserwujący tworzą w naturalny sposób, aby promować markę z czystej satysfakcji z produktów tej marki. Za zgodą marka może ponownie opublikować to zdjęcie lub film w swoim profilu. W ten sposób uzyskuje dwie rzeczy: bezpłatną rekomendację dla swojego produktu i bezpłatne treści. Jest to świetny sposób na marketing dla każdej marki, ponieważ buduje wiarygodność. Nie trzeba w swoich kampaniach polegać całkowicie na UGC, ale zdecydowanie warto z nich korzystać przynajmniej od czasu do czasu.

4. Bite-sized content, czyli im zwięźlej, tym lepiej
Fakty są nieubłagane: od rewolucji mobilnej w 2000 roku średni czas skupienia uwagi spadł z 12 do 8 sekund w ciągu 15 lat. Przez korzystanie z platform takich jak TikTok czy Twitter ludzie zaczęli preferować bardziej stymulujące treści o niewielkich rozmiarach (ang. bite-sized – wielkości kęsa). Ich konsumpcja wymaga bowiem znacznie mniej czasu i wysiłku. Instagram wyraźnie preferuje krótkie posty, 15-sekundowe Stories i Reelsy. Treści wideo mają często dwukrotnie większe zaangażowanie niż zwykłe posty ze zdjęciami.
5. Używanie przez marki memów
Trendy na Instagramie często wynikają jeden z drugiego. Podobnie jest w przypadku memów, których popularność wynika z tego, że przyswajanie treści obrazkowych jest łatwiejsze niż długiego tekstu. Wymaga też mniej uwagi. Pokolenie Z często jest sceptycznie nastawione do wszelkich korporacji. Jednak co ciekawe, kiedy marki zaczęły używać w swojej komunikacji memów, większość uważała to za zabawne. Memy ewoluują wraz z markami, a marki dostosowują je do własnej tożsamości. Samoświadomość marki może sprawić, że memy będą mogły przyciągnąć nawet najbardziej sceptycznych klientów.